Bud Light: ekspert krytykuje strategię, twierdzi, że to katastrofa

Photo of author

By Adam

Doświadczony dyrektor ds. reklamy, który odegrał kluczową rolę w kształtowaniu najbardziej zapadających w pamięć kampanii Bud Light, wyraził obawy dotyczące kierunku strategicznego marki, szczególnie w następstwie kontrowersyjnego partnerstwa z transpłciową influencerką Dylan Mulvaney. John Immesoete, były dyrektor kreatywny w DDB Chicago, sugeruje, że przejęcie Anheuser-Busch przez InBev w 2008 roku stanowiło znaczącą zmianę, w której nowe kierownictwo, postrzegane jako lekceważące dziedzictwo marki, co przejawiało się kwestionowaniem skuteczności kultowych elementów, takich jak reklamy z kucykami Clydesdale, mogło zasygnalizować odejście od podstawowego rozumienia marki.

Immesoete, który niedawno opublikował film dokumentalny analizujący historyczną trajektorię Bud Light, twierdzi, że fundamentalny sukces marki wynikał z etosu ujętego w zasadzie współzałożyciela Adolpha Buscha: „robienie przyjaciół to nasz biznes”. Argumentuje, że współpraca z Mulvaney, zamiast budować więzi, zniechęciła znaczną część tradycyjnej bazy konsumentów marki, a tym samym szersze kręgi społeczeństwa.

Immesoete sugeruje, że realizacja partnerstwa z Mulvaney była fundamentalnie wadliwa, niezależnie od tożsamości influencerki. Określa treści jako słabo napisane i pozbawione zgodności z marką, zauważając ich odejście od charakterystycznej dla marki narracji „robienia przyjaciół”. Samotny charakter komunikacji, polegający na bezpośrednim zwracaniu się do odbiorców, nie rezonował jako rozrywkowy ani relatable, tworząc wrażenie wszechobecnej obecności marki, która była z natury polaryzująca. Immesoete wyraził trudność w zrozumieniu strategicznego zamysłu stojącego za konkretnym podejściem kreatywnym.

Ten strategiczny błąd w 2023 roku doprowadził do znaczących konsekwencji. Kampania w mediach społecznościowych z udziałem Mulvaney wywołała szeroko zakrojone bojkoty, przyczyniając się do odnotowanego spadku kapitalizacji rynkowej InBev o 4 miliardy dolarów wkrótce potem. W rezultacie Bud Light utracił swoją wieloletnią pozycję wiodącej marki piwa pod względem sprzedaży detalicznej na rzecz Modelo. Dodatkowo, ówczesna dyrektor ds. reklamy Bud Light, Alissa Heinerscheid, która odeszła po incydencie, w wywiadzie z 2023 roku określiła poprzednią tożsamość marki jako „humor w stylu frat, trochę oderwany od rzeczywistości”, co zdaniem Immesoete mogło pogorszyć szkody marki.

Immesoete wyraził ponure prognozy dotyczące zdolności marki do odzyskania sił po tym, co określa jako potencjalnie „nieodwracalne szkody” i kandydatury do miana „największej katastrofy w historii marketingu i reklamy”.

W przeciwieństwie do tego, Immesoete wskazał na niedawną kampanię American Eagle z udziałem Sydney Sweeney jako przykład tego, jak publiczne oburzenie może w niektórych przypadkach przynieść korzyści marce. Reklama, w której Sweeney prezentowała dżinsy American Eagle z hasłem „Sydney Sweeney ma dobre geny”, również wzbudziła spore zainteresowanie w mediach społecznościowych. Jednak Immesoete zauważył, że w tym scenariuszu negatywne reakcje pozornie wzmocniły popularność kampanii, sugerując, że konsumenci, którym reklama się nie podobała, mogli nie należeć do docelowej grupy demograficznej American Eagle. Podsumował, że podczas gdy Bud Light wydawał się celować w grupę odbiorców w określonej bańce informacyjnej mediów społecznościowych, nie zrozumiał preferencji swojej szerszej, krajowej bazy konsumentów.

Dodaj na: