Podatek od strat QE: Brytyjskie banki pod presją i akcje w dół

Photo of author

By Adam

Brytyjskie banki stoją w obliczu perspektywy nowego, znaczącego podatku, mającego na celu odzyskanie znacznych strat poniesionych w ramach programu luzowania ilościowego (QE) Banku Anglii. Rozwój ten natychmiast wywarł presję na ich wyceny rynkowe. Proponowana opłata podkreśla rosnące wyzwanie fiskalne dla rządu i rodzi kluczowe pytania dotyczące przyszłej rentowności oraz wkładu gospodarczego krajowego sektora finansowego.

  • Nowy podatek ma na celu odzyskanie strat poniesionych w ramach programu luzowania ilościowego (QE) Banku Anglii.
  • Straty te wynikają ze znacznego wzrostu stóp procentowych po grudniu 2021 roku.
  • Think tank IPPR proponuje wprowadzenie „opłaty od dochodów z rezerw QE” dla banków komercyjnych.
  • Szacuje się, że program QE będzie kosztować podatników około 22 miliardy funtów (25,4 mld euro) rocznie.
  • Wiadomość o potencjalnym podatku wywołała natychmiastowe spadki kursów akcji głównych banków.

Geneza Strat z Programu QE

Impulsem do tej dyskusji politycznej są znaczne straty z tytułu odsetek, poniesione w ramach szeroko zakrojonego programu skupu obligacji rządowych przez Bank Anglii. Podczas gdy QE początkowo odegrało kluczową rolę w stymulowaniu brytyjskiej gospodarki, dramatyczna zmiana w polityce monetarnej od grudnia 2021 roku – ze stopami procentowymi rosnącymi z niemal zerowego poziomu do szczytowych 5,25% – odwróciła trajektorię finansową programu, prowadząc do znacznych rocznych niedoborów.

Propozycja Podatku od Rezerw QE

Propozycja think tanku IPPR opowiada się za wprowadzeniem „opłaty od dochodów z rezerw QE” (QE reserves income levy) dla banków komercyjnych, mającej na celu częściowe zrekompensowanie tych strat. IPPR szacuje, że program QE Banku Anglii będzie kosztował podatników około 22 miliardy funtów (25,4 mld euro) rocznie przez pozostałą część tej kadencji parlamentarnej, podkreślając pilną potrzebę mechanizmu odzyskania tych funduszy.

Reakcja Rynku i Obawy Gospodarcze

Wiadomość o potencjalnym podatku natychmiast wpłynęła na głównych brytyjskich pożyczkodawców. Akcje NatWest, Lloyds i Barclays odnotowały spadki odpowiednio o 4,7%, 4,5% i 3,7%, przyczyniając się do prawie 0,4% spadku indeksu FTSE 100. Russ Mould, dyrektor inwestycyjny w AJ Bell, zauważył, że inwestorzy kwestionują teraz trwałość wyjątkowych zysków, dywidend i programów skupu akcji, którymi te banki cieszyły się w ostatnim czasie. Ostrzegł, że zwiększone opodatkowanie banków może nieumyślnie zahamować szerszy wzrost gospodarczy poprzez ograniczenie kluczowego kredytowania przedsiębiorstw i gospodarstw domowych.

Dylematy Rządu i Opinia Publiczna

Mimo obaw dotyczących wzrostu gospodarczego, proponowana opłata może spotkać się z pozytywnym przyjęciem opinii publicznej, biorąc pod uwagę znaczną rentowność głównych banków. Przewiduje się, że HSBC, Barclays, NatWest i Lloyds zbiorczo zarobią około 44 miliardy funtów (50,7 mld euro) globalnie w 2025 roku, co uczyni go ich trzecim najbardziej dochodowym rokiem po 2023 i 2024 roku. Chociaż instytucje te odegrały kluczową rolę we wspieraniu brytyjskiej gospodarki poprzez kredytowanie i tworzenie miejsc pracy, rząd stoi przed delikatną równowagą między odzyskaniem środków publicznych a utrzymaniem silnego sektora finansowego, niezbędnego dla szerszej aktywności gospodarczej.

Dodaj na: