Usunięto znaczącą barierę dla przejrzystości finansowej między Stanami Zjednoczonymi a Szwajcarią, co oznacza nową erę współpracy w zwalczaniu tajemnicy finansowej. Po latach dyplomatycznych i regulacyjnych przeszkód, oba narody w końcu osiągnęły kompleksowe porozumienie dotyczące wymiany informacji o inwestycjach klientów, zapewniając Waszyngtonowi bezprecedensowy wgląd w aktywa przechowywane w historycznie dyskretnym szwajcarskim sektorze bankowym.
Rozwiązanie długotrwałego impasu
Rezolucja dotyczy złożonych relacji, charakteryzujących się wcześniejszymi wyzwaniami, w szczególności wykorzystaniem szwajcarskich kont przez niektórych amerykańskich klientów w celu unikania amerykańskich zobowiązań podatkowych. Ta historia doprowadziła do zapłacenia przez szwajcarskie firmy miliardów dolarów kar po wcześniejszej umowie o wymianie informacji ustanowionej w 2013 roku. Kluczowym wydarzeniem, które doprowadziło do tego ostatniego przełomu, było zniesienie moratorium, które wstrzymało zatwierdzanie nowych szwajcarskich doradców inwestycyjnych, chcących wejść na lukratywny amerykański rynek zarządzania majątkiem.
Od 2020 roku amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zaprzestała przetwarzania wniosków od doradców inwestycyjnych z siedzibą w Szwajcarii. To zawieszenie wynikało z obaw dotyczących ich zdolności do dostarczania wymaganych danych oraz własnej zdolności SEC do przeprowadzania niezbędnych kontroli na miejscu. Ten operacyjny zamrożenie pozostawiło wiele wniosków w zawieszeniu na dłuższy okres.
Zwiększony nadzór regulacyjny i dostęp do rynku
Ostatnie ogłoszenie, będące wynikiem intensywnych negocjacji między amerykańskimi i szwajcarskimi regulatorami finansowymi, przyznaje amerykańskiemu regulatorowi bezpośredni dostęp do informacji o klientach od szwajcarskich podmiotów. Przewodniczący SEC, Paul Atkins, podkreślił znaczenie tego kroku, stwierdzając: „Te wnioski leżały odłogiem zbyt wiele lat, i jest już najwyższy czas, abyśmy wznowili ten proces. Z niecierpliwością oczekujemy rozszerzenia dostępu do amerykańskich rynków kapitałowych.”
Ten odnowiony dostęp jest zgodny z bieżącą kontrolą SEC szwajcarskich firm działających poprzez podmioty regulowane w USA. W ciągu ostatniego roku SEC przeprowadziła kontrole co najmniej ośmiu takich firm, w tym dużych grup inwestycyjnych, takich jak Vontobel, i mniejszych zarządzających. Te kontrole, niektóre obejmujące fizyczne inspekcje w Szwajcarii, odegrały kluczową rolę w budowaniu niezbędnego zaufania i zrozumienia dla obecnego porozumienia. SEC jednak utrzymuje swoją politykę niepublicznego potwierdzania ani zaprzeczania istnieniu konkretnych kontroli.
Asertywne podejście SEC pojawia się w obliczu zauważalnego wzrostu popytu ze strony zamożnych Amerykanów, zarówno w kraju, jak i za granicą, dążących do przeniesienia aktywów do Szwajcarii. Trend ten był częściowo pod wpływem niepewności gospodarczych podczas administracji Donalda Trumpa. Szwajcarskie firmy, chętne do wykorzystania tego popytu, aktywnie badały różne drogi dostępu do rynku amerykańskiego, w tym przejmowanie istniejących firm zarejestrowanych w SEC.
Implikacje na przyszłość
Niespodziewany charakter tego ogłoszenia zaskoczył niektórych obserwatorów. Według Anne Liebgott, ekspertki w dziedzinie szwajcarskich usług zarządzania majątkiem dla obywateli USA, jest prawdopodobne, że ostatnie kompleksowe kontrole SEC szwajcarskich zarządzających posiadających licencję w USA dostarczyły regulatorowi danych, których szukał od lat. To osiągnięcie mogło unieważnić dalszą konieczność moratorium.
Ta przełomowa umowa nie tylko zwiększa przejrzystość finansową i nadzór regulacyjny, ale także otwiera drogę do zwiększonych możliwości biznesowych dla szwajcarskich zarządzających majątkiem na rynku amerykańskim, przynosząc korzyści klientom poszukującym wyrafinowanych usług finansowych.

Adam to doświadczony redaktor z pasją do finansów i inwestycji. Od ponad dekady zgłębia tajniki rynków kapitałowych, a jego analityczne spojrzenie i rzetelność przyciągają wiernych czytelników serwisu bizner.pl. Znany z umiejętności wyjaśniania nawet najbardziej zawiłych zagadnień, Adam potrafi wpleść odrobinę humoru, szczególnie gdy opowiada o zmienności kryptowalut – bo kto powiedział, że rynek nie może być zabawny? Jego teksty łączą profesjonalizm z nutką lekkości, co sprawia, że każdy artykuł to nie tylko dawka wiedzy, ale też chwila uśmiechu.