W Kongresie Stanów Zjednoczonych narasta zacięta debata na temat etyki finansowej. Inicjatywa ustawodawcza mająca na celu zakaz handlu akcjami przez kongresmenów i ich współmałżonków napotyka na znaczące przeszkody polityczne, mimo że przeszła przez kluczową komisję. Działanie to odzwierciedla szersze obawy społeczne i polityczne dotyczące potencjalnych konfliktów interesów, nieodłącznie związanych z osobistą działalnością finansową członków Kongresu, w zestawieniu z ich obowiązkami legislacyjnymi.
Środek ten, wprowadzony jako „Preventing Elected Leaders from Owning Securities and Investments Act” (PELOSI Act) przez senatora Josha Hawleya (R-Mo.), niedawno przeszedł przez Senacką Komisję ds. Bezpieczeństwa Krajowego i Spraw Rządowych. Jednak jego dalsza droga wydaje się trudna, głównie z powodu wyraźnego braku poparcia ze strony frakcji Republikanów. Senator Hawley był jedynym członkiem Partii Republikańskiej w panelu, który poparł projekt ustawy, co wskazuje na głębokie podziały dotyczące proponowanych ograniczeń.
- Projekt ustawy PELOSI Act ma na celu zakaz handlu akcjami dla członków Kongresu i ich współmałżonków.
- Ustawa, zgłoszona przez senatora Josha Hawleya (R-Mo.), przeszła przez kluczową komisję senacką.
- Naprzeciw ustawie stoi silny opór, zwłaszcza ze strony Republikanów, z których tylko senator Hawley poparł ją w komisji.
- Prezydent Donald Trump, początkowo otwarty na koncepcję, ostatecznie wyraził silny sprzeciw wobec ustawy.
- Głównym celem jest eliminacja potencjalnych konfliktów interesów wynikających z osobistych inwestycji polityków.
Postanowienia Legislacyjne i Krytyka
Propozycja senatora Hawleya ma na celu zakazanie członkom Kongresu i ich współmałżonkom kupowania, sprzedaży lub posiadania indywidualnych akcji przez cały okres sprawowania urzędu przez ustawodawcę. Projekt ustawy wymaga corocznych kontroli zgodności przez komisje etyki Izby Reprezentantów lub Senatu oraz przewiduje dwuletni audyt zgodności przez Government Accountability Office (GAO). Poprawka w ostatniej chwili dążyła również do wyłączenia z zakazu urzędującego prezydenta Donalda Trumpa i wiceprezydenta JD Vance’a, co, jak stwierdził senator Hawley, miało być zgodne z „koncepcyjnym” poparciem prezydenta Trumpa dla tego środka.
Mimo tych postanowień, projekt ustawy spotkał się z ostrą krytyką ze strony kilku republikańskich senatorów. Senator Rand Paul (R-Ky.), przewodniczący Senackiej Komisji ds. Bezpieczeństwa Krajowego i Spraw Rządowych, określił projekt jako „źle napisany” i argumentował, że taki zakaz mógłby zniechęcić osoby odnoszące sukcesy finansowe do ubiegania się o urząd publiczny. Sugerował również, że projekt ustawy nieproporcjonalnie celował w obecną administrację, co było twierdzeniem powtórzonym przez innych, którzy widzieli w tym potencjalne podważanie postrzeganego sukcesu prezydenta.
Dynamika Polityczna i Perspektywy
Momentum wysiłków legislacyjnych zostało dodatkowo skomplikowane przez ewoluujące stanowisko prezydenta Trumpa. Początkowo wyrażając koncepcyjną otwartość, prezydent Trump później wyraził silny sprzeciw na swojej platformie społecznościowej Truth Social, argumentując, że projekt ustawy gra na rękę „brudnym rękom Demokratów” i niesprawiedliwie go atakuje. Ta zmiana w nastrojach prezydenckich, w połączeniu z poparciem projektu ustawy przez byłą przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi (D-Calif.), częstą ofiarę krytyki za jej własny handel akcjami, wydaje się, że ugruntowało opór Republikanów.
Wyższe kierownictwo Senatu również wyraziło wątpliwości co do perspektyw ustawy. Lider większości w Senacie, John Thune (R-S.D.), wskazał na sceptycyzm co do wniesienia pod głosowanie projektu, który uzyskał tylko jeden republikański głos w komisji. Inni republikańscy senatorowie, tacy jak Ron Johnson (R-Wis.), uznali projekt za „wstrętny”, twierdząc, że obecne przepisy dotyczące handlu poufnymi informacjami i kwartalne wymogi dotyczące ujawniania już zapewniają wystarczający nadzór. Senator James Lankford (R-Okla.), przewodniczący Senackiej Komisji Etyki, przyznał, że „koncepcja jest słuszna”, ale uznał szczegóły projektu za „nie w pełni przemyślane”, sugerując, że „nie jest gotowy na debiut”.
Biorąc pod uwagę silny opór Republikanów w Senacie i ostateczny sprzeciw prezydenta Trumpa, prawdopodobieństwo, że ustawa PELOSI Act zostanie poddana pod głosowanie plenarne w najbliższej przyszłości, wydaje się minimalne. Debata ta jednakże podkreśla uporczywe obawy dotyczące konfliktów interesów finansowych w służbie publicznej oraz złożoną dynamikę polityczną związaną z ich rozwiązywaniem za pomocą ustawodawstwa.

Marek to redaktor, który z zamiłowaniem śledzi zmiany na rynkach finansowych, a jego prace są synonimem rzetelności i głębokiej analizy. W artykułach publikowanych na bizner.pl Marek nie tylko precyzyjnie analizuje trendy, ale potrafi także rozładować napięcie – jego lekki humor sprawia, że nawet najcięższe tematy stają się bardziej przystępne. Jego podejście do dziennikarstwa finansowego to połączenie pasji, solidnych badań i odrobiny dystansu, dzięki czemu czytelnicy zawsze mogą liczyć na wartościową, a jednocześnie przyjemną lekturę.