Rząd Stanów Zjednoczonych stoi przed znaczącym wyzwaniem finansowym, z około 9 bilionami dolarów długu zapadającego w tym roku. Sytuacja ta, jak podkreślił prezydent Donald Trump, wymaga natychmiastowych działań strategicznych, szczególnie w odniesieniu do stóp procentowych. Prezydent publicznie wyrażał zdecydowane poglądy na temat polityki monetarnej Rezerwy Federalnej, opowiadając się za znacznymi obniżkami stóp w celu ułatwienia bardziej efektywnego kosztowo refinansowania tego zbliżającego się zadłużenia. To stanowisko podkreśla trwałe napięcie między strategiczną polityką fiskalną władzy wykonawczej a niezależnością banku centralnego, z potencjalnymi dalekosiężnymi konsekwencjami dla trajektorii gospodarczej kraju.
Prezydent Trump otwarcie krytykował prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, twierdząc, że obecne wysokie stopy procentowe są szkodliwe, zwłaszcza w sytuacji, gdy państwo musi refinansować znaczną część swojego długu. Prezydent artykułował preferencję dla stóp na poziomie około 1% lub 2%, powołując się na niskie stopy w krajach takich jak Szwajcaria jako punkt odniesienia. Podkreśla, że niższe stopy umożliwiłyby USA refinansowanie długu bez ponoszenia wyższych kosztów w ciągu dekady, co jest kluczowym elementem jego szerszej strategii gospodarczej. Jego publiczne wypowiedzi obejmowały nazwanie Powella „Panem Spóźnionym”, co sygnalizuje wyraźne pragnienie zmiany przywództwa i polityki w banku centralnym na długo przed zakończeniem kadencji prezesa Powella w maju 2026 roku.
Następstwo i Perspektywy Gospodarcze
Spekulacje dotyczące potencjalnego następcy prezesa Powella nasiliły się, a prezydent Trump wskazał, że ma na myśli osoby, które prowadziłyby bardziej akomodacyjną politykę monetarną. Wśród nazwisk, które rzekomo są brane pod uwagę, znajdują się Sekretarz Skarbu Scott Bessent oraz były urzędnik Fed, Kevin Warsh, jak donosi Bloomberg News, cytując źródła zaznajomione z dyskusjami. Chociaż formalne rozmowy jeszcze się nie rozpoczęły, te wzmianki podkreślają koncentrację administracji na kształtowaniu przyszłego kierunku Rezerwy Federalnej. Prezydent Trump stwierdził, że z zadowoleniem przyjąłby „każdego oprócz Powella” na czele banku centralnego, co podkreśla jego silne niezadowolenie z obecnej polityki.
Tymczasem prezes Powell utrzymywał, że gospodarka USA pozostaje w „solidnej pozycji”. Podczas zeznań przed Kongresem Powell wskazał, że Rezerwa Federalna nadal monitoruje kluczowe dane ekonomiczne, w tym inflację i wskaźniki rynku pracy, aby informować o przyszłych korektach polityki monetarnej. Zauważalnym punktem spornym i niepewnością dla Fed był wpływ polityki handlowej, szczególnie taryfy nałożone na partnerów handlowych USA. Powell przyznał potencjał „inflacji taryfowej”, ale zauważył trudność w przewidzeniu, ile z tych kosztów zostanie przeniesionych na konsumentów. Ta niepewność była czynnikiem w ostrożnym podejściu banku centralnego do korekt stóp procentowych. Rezerwa Federalna faktycznie wdrożyła trzy obniżki stóp procentowych w poprzednim roku – redukcję o 50 punktów bazowych we wrześniu, a następnie dwie obniżki o 25 punktów bazowych w listopadzie i grudniu – działania te były cytowane w dyskusjach na temat obecnych warunków ekonomicznych i potencjału dalszych korekt stóp.

Marek to redaktor, który z zamiłowaniem śledzi zmiany na rynkach finansowych, a jego prace są synonimem rzetelności i głębokiej analizy. W artykułach publikowanych na bizner.pl Marek nie tylko precyzyjnie analizuje trendy, ale potrafi także rozładować napięcie – jego lekki humor sprawia, że nawet najcięższe tematy stają się bardziej przystępne. Jego podejście do dziennikarstwa finansowego to połączenie pasji, solidnych badań i odrobiny dystansu, dzięki czemu czytelnicy zawsze mogą liczyć na wartościową, a jednocześnie przyjemną lekturę.