W obliczu wymagającego otoczenia w branży motoryzacyjnej, Tesla, gigant pojazdów elektrycznych, zmaga się ze znacznymi przeciwnościami, które wzbudzają obawy wśród wybitnych analityków rynkowych. Ostatnie oceny wskazują na niepokojące pogorszenie się podstawowej działalności firmy, co skłania do ponownej oceny trajektorii jej akcji i sygnalizuje potencjalne trudne czasy dla inwestorów.
Rosnąca presja na podstawową działalność motoryzacyjną
Bank inwestycyjny Wells Fargo wydał wyraźne ostrzeżenie dotyczące podstawowych operacji motoryzacyjnych Tesli, wskazując na nasilającą się presję na jej akcje. Akcje firmy od początku roku odnotowały już zauważalny spadek, odzwierciedlając szersze obawy rynkowe. Według analityka Wells Fargo, Colina Langana, podstawowe wskaźniki działalności samochodowej Tesli nadal słabną.
Kluczowym wskaźnikiem tego spadku jest znaczący spadek globalnych dostaw, które, jak doniesiono, spadły o 23% rok do roku w maju. Co więcej, agresywne zachęty finansowe promowane na stronie internetowej Tesli są postrzegane jako ukryte obniżki cen. Taktyki te, choć mogą zwiększyć wolumen sprzedaży, mają skompresować marże zysku w drugim kwartale poprzez erozję dźwigni operacyjnej. Biorąc pod uwagę te presje, Wells Fargo podtrzymało rekomendację „poniżej średniej rynkowej” (underweight) dla akcji Tesli, ustalając cenę docelową na poziomie 120 USD za akcję, co oznacza potencjalny spadek o 61% w stosunku do ostatniej ceny zamknięcia wynoszącej około 308,58 USD.
Hype wokół Robotaxi niewystarczający, by zrównoważyć słabość
Pomimo znacznej uwagi inwestorów skupionej na potencjalnych przyszłych innowacjach, analitycy sugerują, że pozytywne zmiany, takie jak postępy w technologii autonomicznej jazdy, mogą nie wystarczyć, by zrównoważyć obecną słabość w sprzedaży pojazdów. Wiele uwagi skupia się na przewidywanym uruchomieniu usługi robotaxi Tesli, zaplanowanym na 12 czerwca w Austin w Teksasie. Jednakże bank ostrzega, że ograniczony debiut takiej usługi raczej nie zrównoważy znacząco panujących słabych podstaw biznesowych.
Szersze wyzwania i napięcia polityczne
Tesla, pod przywództwem Elona Muska, mierzy się z zbieżnością dodatkowych wyzwań, które nasilają spowolnienie jej sprzedaży. Zwiększona konkurencja na kluczowych rynkach, takich jak Chiny, stanowi poważne zagrożenie, podobnie jak niepewny wpływ nowych taryf nałożonych przez prezydenta Donalda Trumpa na pojazdy elektryczne.
Wartość rynkowa firmy została również dotknięta rosnącymi napięciami politycznymi. W czerwcu wycena Tesli odnotowała spadek o prawie 10%. Okres ten charakteryzował się publicznymi sporami między Elonem Muskiem a prezydentem Donaldem Trumpem. Musk otwarcie krytykował nowe propozycje fiskalne prezydenta, co w odpowiedzi doprowadziło do osobistych ataków. Ich wymiany zdań na platformach mediów społecznościowych, takich jak X, wprowadziły element niepewności regulacyjnej dla firmy, dodatkowo komplikując jej środowisko operacyjne. Chociaż publiczna retoryka między tymi dwoma postaciami ostatnio ucichła, podstawowe napięcie utrzymuje się, dodając kolejną warstwę złożoności do już i tak trudnego otoczenia Tesli.
Adam to doświadczony redaktor z pasją do finansów i inwestycji. Od ponad dekady zgłębia tajniki rynków kapitałowych, a jego analityczne spojrzenie i rzetelność przyciągają wiernych czytelników serwisu bizner.pl. Znany z umiejętności wyjaśniania nawet najbardziej zawiłych zagadnień, Adam potrafi wpleść odrobinę humoru, szczególnie gdy opowiada o zmienności kryptowalut – bo kto powiedział, że rynek nie może być zabawny? Jego teksty łączą profesjonalizm z nutką lekkości, co sprawia, że każdy artykuł to nie tylko dawka wiedzy, ale też chwila uśmiechu.