Gospodarka Niemiec: Inflacja spada, PKB lekko rośnie – analiza danych.

Photo of author

By Marek

Najnowsze wskaźniki ekonomiczne z Niemiec przedstawiają zniuansowany obraz sytuacji. Choć ogólna stopa inflacji nieznacznie spadła w kwietniu, głębsza analiza ujawnia utrzymujące się presje cenowe w kluczowych sektorach. Zbiega się to z danymi pokazującymi, że niemiecka gospodarka ledwo uniknęła stagnacji w pierwszym kwartale 2024 roku, co podkreśla jej wciąż istniejącą kruchość.

Dynamika inflacji

Wstępne dane wskazywały, że zharmonizowana inflacja konsumencka w strefie euro, dla porównywalności, wyniosła 2,2% rocznie w kwietniu. Oznaczało to niewielkie spowolnienie w stosunku do 2,3% w marcu, ale przekroczyło prognozę ekonomistów ankietowanych przez Reutersa wynoszącą 2,1%. Jednak ta poprawa ogólnego wskaźnika była w dużej mierze spowodowana znaczącym spadkiem cen energii o 5,4% w porównaniu z poprzednim rokiem, według urzędu statystycznego. Z kolei inflacja bazowa, która nie uwzględnia zmiennych cen żywności i energii i jest ściśle monitorowana przez Europejski Bank Centralny (EBC), przyspieszyła do 2,9% z 2,6% w poprzednim miesiącu. Inflacja w sektorze usług również odnotowała znaczący skok do 3,9%, w górę z 3,5% w marcu. Analitycy, tacy jak Sebastian Becker z Deutsche Banku, zauważyli, że choć spadek wskaźnika ogólnego może wydawać się pozytywny, wzrost inflacji bazowej i inflacji w usługach, która jest „znacznie bardziej uporczywa niż oczekiwano”, są bardziej znaczące dla rozważań dotyczących polityki pieniężnej.

Skromna ekspansja gospodarcza

Oddzielne dane opublikowane wcześniej pokazały, że gospodarka Niemiec nieznacznie wzrosła w pierwszym kwartale 2024 roku. Produkt Krajowy Brutto (PKB), skorygowany o ceny, kalendarz i sezonowość, wzrósł o 0,2% w porównaniu z poprzednim kwartałem. Wynik ten był zgodny z prognozami ekonomistów ankietowanych przez Reutersa i odwrócił skorygowany spadek o 0,2% odnotowany w ostatnim kwartale 2023 roku. Federalny urząd statystyczny przypisał ten wzrost głównie zwiększonym wydatkom na konsumpcję finalną gospodarstw domowych i wyższym nakładom brutto na środki trwałe w porównaniu z poprzednim okresem. Mimo tego pozytywnego ruchu, eksperci ostrzegają przed nadmiernym optymizmem. Carsten Brzeski, Global Head of Macro w ING, określił kwartalny wzrost jako „zbyt mały, aby zakończyć długotrwałą stagnację kraju”, odzwierciedlając utrzymującą się ospałość, która charakteryzowała największą gospodarkę Europy, która wahała się między niewielkim wzrostem a spadkiem przez cały 2023 i początek 2024 roku, ledwo unikając recesji technicznej (dwa kolejne kwartały spadku).

Utrzymujące się trudności gospodarcze

Niemcy stoją w obliczu utrzymujących się trudności gospodarczych. Kluczowe branże, takie jak sektor motoryzacyjny, borykają się ze wzmożoną konkurencją międzynarodową, zwłaszcza ze strony Chin. Inne obszary, takie jak budownictwo i infrastruktura, napotykają trudności związane z rosnącymi kosztami, ograniczoną aktywnością inwestycyjną i przeszkodami biurokratycznymi. Do tych krajowych wyzwań dochodzą presje zewnętrzne, w szczególności ze strony polityki handlowej wprowadzonej przez obecną administrację USA pod przewodnictwem prezydenta Donalda Trumpa. Jako najważniejszy partner handlowy Niemiec, amerykańskie taryfy wpływają na ten zależny od eksportu kraj. Obejmują one szerokie opłaty na towary z Unii Europejskiej, a także specjalne cła na stal, aluminium i samochody. Niepewność związana z tymi środkami handlowymi została przez niemiecki rząd wskazana jako główny powód niedawnego obniżenia prognozy gospodarczej, która obecnie przewiduje stagnację na rok 2025.

Dodaj na: