Prezydent Trump walczy z debankingiem: Nowy dekret kończy dyskryminację w bankach

Photo of author

By Krzysztof

Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze mające na celu ograniczenie praktyki „odmawiania usług bankowych” (debanking), co jest odpowiedzią na narastające obawy, że instytucje finansowe były naciskane do odmawiania usług na podstawie przynależności politycznych lub ideologicznych. Dyrektywa ta ma przeciwdziałać długotrwałym oskarżeniom ze strony kadry zarządzającej banków i różnych grup interesu, które zarzucają wzorzec politycznie motywowanych zamykań kont, szczególnie podczas poprzednich administracji.

Debanking odnosi się do praktyki zamykania kont bankowych lub odmawiania usług osobom fizycznym lub firmom, często bez jasnego wyjaśnienia. Choć zakorzenione w federalnych przepisach i regulacjach dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy, jego zastosowanie rozszerzyło się, prowadząc do oskarżeń o dyskryminację. Organizacje konserwatywne i religijne, a ostatnio również firmy kryptowalutowe, twierdzą, że były niesprawiedliwie traktowane z powodu swoich przekonań lub przynależności branżowych.

  • Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze mające na celu ograniczenie praktyki „odmawiania usług bankowych”.
  • „Debanking” to zamykanie kont lub odmawianie usług przez banki, często bez jasnego uzasadnienia.
  • Istnieją rosnące obawy, że instytucje finansowe były naciskane do odmawiania usług ze względów politycznych lub ideologicznych.
  • Organizacje konserwatywne, religijne oraz firmy kryptowalutowe zgłaszały zarzuty niesprawiedliwego traktowania.
  • Rozporządzenie ma przeciwdziałać politycznie motywowanym zamknięciom kont i niewłaściwemu wykorzystywaniu „ryzyka reputacyjnego”.

Precedens Historyczny: Operacja Choke Point

Starszy personel zarządzający banków, który wypowiadał się anonimowo z obawy przed represjami, opisał wszechobecną presję regulacyjną podczas administracji Obamy i Bidena. Ten wpływ rzekomo objawiał się poprzez inicjatywy takie jak „Operacja Choke Point” i jej domniemany następca, „Operacja Choke Point 2.0”. Raport Komisji Nadzoru Izby Reprezentantów zidentyfikował oryginalną „Operację Choke Point” jako grupę zadaniową Departamentu Sprawiedliwości, która współpracowała z regulatorami bankowymi. Jej celem było kategoryzowanie niektórych legalnych branż, w tym sprzedaży broni palnej, jako „wysokiego ryzyka”, co skutecznie zniechęcało banki do świadczenia im usług. Prezydent Trump formalnie zakończył tę inicjatywę w 2017 roku podczas swojej pierwszej kadencji.

Jednakże podczas ostatnich przesłuchań Kongresowych pojawiły się zarzuty, że ponowne uruchomienie, „Operacja Choke Point 2.0”, miało na celu konkretne pozbawianie usług bankowych rodzącego się sektora kryptowalut. Krytycy sugerują, że wykorzystano niejasności regulacyjne, pozwalając koncepcji „ryzyka reputacyjnego” służyć jako pretekst do odmawiania usług podmiotom niepożądanym przez administrację. Obawy te rozszerzyły się na prominentne osoby; Prezydent Trump, wraz z byłą Pierwszą Damą Melanią Trump, publicznie oświadczyli, że ich relacje bankowe zostały zakończone z powodu dyskryminacji politycznej, przy czym Melania Trump w swoich wspomnieniach odnotowała, że jej długoletnie konto bankowe zostało zamknięte, a jej synowi odmówiono możliwości otwarcia konta, co przypisała uprzedzeniom politycznym.

Rozporządzenie Wykonawcze i Reakcja Branży

Rozporządzenie wykonawcze Prezydenta Trumpa, zatytułowane „Gwarantowanie uczciwej bankowości dla wszystkich Amerykanów”, ma na celu wyraźne zakazanie bankom odmawiania usług na podstawie poglądów politycznych lub innych przekonań. Kluczową zasadą rozporządzenia jest zapobieganie upolitycznionemu wykorzystywaniu „ryzyka reputacyjnego” jako uzasadnienia odmowy świadczenia usług. Tim Schwarzenberger, CFA w Inspire Investing, firmie głęboko zaangażowanej w walkę z praktyką debankingu, uważa to rozporządzenie wykonawcze za „przełomowy moment”.

Główne instytucje finansowe publicznie odniosły się do tych obaw. JPMorgan Chase, na przykład, zaktualizował swój kodeks postępowania, aby stwierdzić, że nie dyskryminuje ze względu na poglądy polityczne ani przekonania religijne — zmianę, którą opisał jako kodyfikację istniejącej polityki. Przedstawiciele JPMorgan stwierdzili, że „nie zamykają kont z powodów politycznych” i z zadowoleniem przyjmują jasność regulacyjną. Bank of America również potwierdził swoje zaangażowanie we współpracę z administracją w celu poprawy ram regulacyjnych. CitiGroup i PNC Bank podobnie podjęły kroki, aby zapewnić klientów, że nie dyskryminują ze względu na poglądy polityczne lub religijne, przy czym Citi odwołał się do wcześniejszego oświadczenia potwierdzającego jego zaangażowanie w uczciwe traktowanie wszystkich klientów.

Kadra zarządzająca banków przyznała, że banki znajdowały się pod stałą presją regulacyjną, aby składać więcej „raportów o podejrzanych transakcjach” (SAR) i, pośrednio, odmawiać usług większej liczbie klientów. Zauważyli, że regulatorzy nie zawsze musieli wydawać wyraźne dyrektywy; preferencje administracji były często dobrze znane, a od banków oczekiwano zgodności. To środowisko skłoniło banki do przyjęcia środków prewencyjnych, czasami odmawiając klientom, aby uniknąć potencjalnych przyszłych kontroli regulacyjnych, nawet jeśli takie decyzje były pod wpływem postrzeganych względów politycznych. Trwający dialog regulacyjny i nowe rozporządzenie wykonawcze sygnalizują zmianę w kierunku większej jasności i potencjalne wyzwania dla ustalonych norm zgodności, z nadzieją na zakończenie politycznie motywowanych praktyk debankingu.

Dodaj na: