W miarę jak Europa przechodzi przez złożoną transformację energetyczną, wyłania się nowatorska synergia między największymi firmami użyteczności publicznej na kontynencie a globalnymi gigantami technologicznymi. Wycofane z użytku elektrownie na paliwa kopalne, niegdyś symbole przemysłowej przeszłości, są obecnie rozważane pod kątem zaawansowanej technologicznie przyszłości: przekształcenia w centra danych. To strategiczne przekształcenie oferuje przekonujące rozwiązanie dla firm użyteczności publicznej borykających się z kosztami likwidacji oraz dla firm technologicznych zmagających się z ogromnym zapotrzebowaniem na energię i chłodzenie rosnącej infrastruktury sztucznej inteligencji.
- Wycofane elektrownie na paliwa kopalne w Europie są przekształcane w centra danych dla potrzeb sztucznej inteligencji.
- Inicjatywa ta odpowiada na rosnące zapotrzebowanie firm technologicznych na energię i chłodzenie, jednocześnie redukując koszty likwidacji dla firm energetycznych.
- Lokalizacje po dawnych elektrowniach oferują już istniejące połączenia sieciowe i infrastrukturę wodną, co przyspiesza wdrożenie projektów.
- Firmy użyteczności publicznej zabezpieczają lukratywne, długoterminowe kontrakty na dostawę energii, z potencjalnymi „zielonymi premiami” do 20 euro/MWh.
- Projekt wpisuje się w szersze cele transformacji energetycznej Europy, przekształcając 153 elektrownie węglowe przewidziane do zamknięcia do 2038 roku.
Strategiczna synergia: Nowe życie dla aktywów w erze cyfrowej
Impuls napędzający ten trend jest dwuaspektowy. Dla liderów technologicznych, takich jak Microsoft i Amazon, rosnące zużycie energii przez obciążenia AI wymaga natychmiastowego dostępu do solidnych połączeń z siecią energetyczną i wydajnych systemów chłodzenia wodnego – co stanowi krytyczne wąskie gardła w skalowaniu ich działalności. Z drugiej strony, europejskie firmy energetyczne, w tym francuska Engie, niemiecka RWE i włoska Enel, dostrzegają szansę na zrekompensowanie znacznych kosztów zamknięcia elektrowni i zabezpieczenie znaczących, długoterminowych strumieni przychodów poprzez dzierżawę terenów lub zarządzanie tymi nowymi centrami danych, wsparte lukratywnymi umowami na dostawę energii.
Te dawne tereny przemysłowe posiadają wyraźne zalety w porównaniu z inwestycjami „greenfield” (od podstaw). Dysponują już istniejącymi połączeniami z siecią energetyczną i infrastrukturą wodną, niezbędną do chłodzenia, co może przyspieszyć harmonogramy projektów i zmniejszyć przeszkody regulacyjne. Jak zauważyła Lindsay McQuade, dyrektor ds. energii na region EMEA w Amazon, oczekuje się, że procesy uzyskiwania pozwoleń dla centrów danych będą przebiegać szybciej w miejscach, gdzie znacząca infrastruktura już istnieje. Ten fundamentalny dostęp do kluczowych zasobów stanowi potężną zachętę dla firm technologicznych poszukujących szybkiego wdrożenia.
Imperatywy ekonomiczne i zwroty z inwestycji
Korzyści finansowe dla firm użyteczności publicznej wykraczają daleko poza samą sprzedaż gruntów. Kluczowa wartość polega na zabezpieczeniu stabilnych, wysokomarżowych kontraktów na dostawę energii. Simon Stanton, dyrektor ds. globalnych partnerstw i transakcji w RWE, podkreślił, że nie są to jedynie transakcje, lecz długoterminowe relacje biznesowe, które pomagają zmniejszyć ryzyko i zabezpieczyć przyszłe inwestycje infrastrukturalne, zwłaszcza w energię odnawialną. Zapotrzebowanie na energię w centrach danych waha się od setek megawatów do ponad gigawata, a firmy technologiczne, według Gregory’ego LeBourga, dyrektora programu środowiskowego we francuskim operatorze centrów danych OVH, podobno płacą premie w wysokości do 20 euro za megawatogodzinę za energię niskoemisyjną. Te „zielone premie”, doliczone do bazowych cen rynkowych, mogą przełożyć się na wieloletnie kontrakty o wartości setek milionów, a nawet miliardów euro, jak obliczyła agencja Reuters.
To innowacyjne podejście strategicznie wpisuje się w szersze cele transformacji energetycznej Europy. Biorąc pod uwagę, że 153 elektrownie na węgiel kamienny i brunatny w całej UE i Wielkiej Brytanii są przeznaczone do zamknięcia do 2038 roku w celu osiągnięcia celów klimatycznych, po tym, jak od 2005 roku zamknięto 190, ponowne wykorzystanie tych terenów oferuje zrównoważoną ścieżkę dla gruntów przemysłowych. Ta konwergencja infrastruktury energii odnawialnej i zaawansowanych potrzeb obliczeniowych stanowi potencjalnie transformacyjny model wykorzystania aktywów, przekształcając zobowiązania w cenne centra dla gospodarki cyfrowej, jednocześnie przyczyniając się do realizacji celów klimatycznych.

Marek to redaktor, który z zamiłowaniem śledzi zmiany na rynkach finansowych, a jego prace są synonimem rzetelności i głębokiej analizy. W artykułach publikowanych na bizner.pl Marek nie tylko precyzyjnie analizuje trendy, ale potrafi także rozładować napięcie – jego lekki humor sprawia, że nawet najcięższe tematy stają się bardziej przystępne. Jego podejście do dziennikarstwa finansowego to połączenie pasji, solidnych badań i odrobiny dystansu, dzięki czemu czytelnicy zawsze mogą liczyć na wartościową, a jednocześnie przyjemną lekturę.